Moja tapicerka dziwnie zmienila kolor z upływem lat, wyglada tak :
macie jakis sposób na te przebarwienia ? Mysle ,że nie ma co szorować bo to i tak nic nie da. Kupno nowej to 1500-2000zł i wątpię że jest orginalna. Może ktoś próbował lakierować ją w warsztatach gdzie lakierują skóry ( wiem że to nie jest skóra )
Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
Moderator: Tomek
-
- Beczkarz
- Posty: 101
- Rejestracja: 07 wrz 2016, 1:39
- Posiadany model W123: 240d
- Lokalizacja: gdańsk
Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
Urodziliśmy się w 1979 roku pod szczęśliwą gwiazdą Mercedesa.
-
- Beczkarz
- Posty: 88
- Rejestracja: 27 kwie 2016, 8:39
- Posiadany model W123: s123 300tdt
- Lokalizacja: łódź
Re: Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
Jak dykty nie połamane i materiał w całości to bym na twoim miejscu malował. Każdy lakiernik ci to pomaluje, pistolet mini z dysza max 1.0 dobrze odtłuścić i jazda. Kolor dorobią ci w większości mieszalni lakierów (przynajmniej u mnie w okolicy każda mieszalnia dorabia farby do tapicerki), nie wiem tylko jak na kieszonkę plastikową przyjmie się ta farba, o ile w ogóle?? Dodam że dość często maluje fotele skórzane i efekt jest naprawdę powalający więc polecam.
-
- Beczkolak
- Posty: 13
- Rejestracja: 03 maja 2017, 14:12
- Posiadany model W123: soon
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
To jest winyl. Malowanie nie jest złym pomysłem jak dobrze je przygotujesz. PS> możesz zrobić zdjęcia od środka?
-
- Beczkarz
- Posty: 101
- Rejestracja: 07 wrz 2016, 1:39
- Posiadany model W123: 240d
- Lokalizacja: gdańsk
Re: Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
No wlasnie odnawiałem beżowe skóry w swoim Volvo ( powiem wam, że woże psy w aucie , Volvo wogole ma miekkie skóry i była makabra !! ) gdy odebrałem auto byłem bardzo ale to bardzo zadowolony. Boczki od meśka są nie podarte, dykty nie popekane tylko te przebarwienia dziwne . Czy lakier do skaju, winylu to taki sam jak do skór ? Czy lepiej zlecic to specjaliscie ? Wogole orientujecie się ile kosztuje taka robota ?
Urodziliśmy się w 1979 roku pod szczęśliwą gwiazdą Mercedesa.
- olsztyniak
- Beczuszkarz
- Posty: 61
- Rejestracja: 14 paź 2016, 16:23
- Posiadany model W123: 230E
- Lokalizacja: Ahaus
Re: Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
Nie wiem, jak winyl, ale malowałem skórę w audi B6 u szwagra. Pistoletem. Wyszło bardzo fajnie. Malowałem czarne na czarno, więc nie było specjalnego problemu. Najpierw sporo czasu na zmycie wszystkich kremów, którymi to było pokryte. Używałem małego pistoletu, najpierw kolor, a potem półmat bezbarwny. Farbę kupiłem na allegro, i wiem, że niektórzy sprzedający potrafią dobrać kolor i doradzić jakiej farby użyć.
-
- Beczkarz
- Posty: 101
- Rejestracja: 07 wrz 2016, 1:39
- Posiadany model W123: 240d
- Lokalizacja: gdańsk
Re: Tapicerka boczków - reanimacja lub ?
No wlasnie ja kiedys używalem w domu do starego fotela farb firmy renoskor ale szału nie bylo. W tygodniu podjade do faceta ktory mi skory naprawial w innym aucie - zobaczymy co na lakierowanie winylu powie.
Urodziliśmy się w 1979 roku pod szczęśliwą gwiazdą Mercedesa.