Witamy się
Moderator: Tomek
- PiotrH
- Beczkolak
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 paź 2016, 14:38
- Posiadany model W123: 250
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Witamy się
Dzień dobry, mam na imię Piotr i jestem od zeszłego roku posiadaczem W123 z silnikiem M123, czyli 250. Autkiem dojechałem do Finlandii i wróciłem bez problemów. Mimo, ze wóz całkiem nieźle jeździ pozostaje jak zwykle do zrobienia kilka drobiazgów. Do zobaczenia na drodze w okolicach Koszalina .... lub gdzieś w Europie
Re: Witamy się
Czołem Panowie!
Przygodę z beczką rozpoczął mój tata lat temu z dwadzieścia. Była to białą 240D z niebieskim wnętrzem i otwieranym dachem. Kupiona od jakiegoś handlarza zajmującego się Mercami w okolicach Nowe Dworu Mazowieckiego. Służyła nam z 5-7 lat, do momentu, aż podłogę niebezpiecznie zjadło. Byłem wtedy małolatem miałem z 10-12 lat i nic do powiedzenia odnośnie auta, które poszło do przysłowiowego Żyda. W międzyczasie brat kupił W124 2.6 - ale to inna historia. Na co dzień jeżdżę SAAbem mocno polubiłem tą do tego stopnia, że kupiłem dodatkowo drugiego małego SAABa 99 z '82r. Ale coraz częściej zastanawiam się i dochodzę do wniosku, że moje serce biję do trójramiennej gwiazdy...
SAABa 99 kupiłem docierając do właściciela od pozostawionej w drzwiach auta karteczki z numerem. Teraz w zbliżony sposób dotarłem do właściciela beczki. Pomógł mi przesympatyczny starszy pan, który uzyskał numer dla do partnerki właściciela - użył słowa konkubina - a sam samochód służy właścicielowi do popijania z kolegami piwka i innych zacnych trunków. Auto nie ma już powietrza w jednym kole i mocno podupada, jest to ostatnia chwila żeby coś sensownego z nim zrobić inaczej czeka ją ul. Strażacka i zlokalizowana tam autokasacja. We wtorek mam zamiar umówić się z kobietą i zaproponować cenę za auto i ewentualnie je zabrać. Zobaczymy co to będzie, ale nawet jeśli nie uda się z tą będę szukał następnej. pzrd 600! Michał
Przygodę z beczką rozpoczął mój tata lat temu z dwadzieścia. Była to białą 240D z niebieskim wnętrzem i otwieranym dachem. Kupiona od jakiegoś handlarza zajmującego się Mercami w okolicach Nowe Dworu Mazowieckiego. Służyła nam z 5-7 lat, do momentu, aż podłogę niebezpiecznie zjadło. Byłem wtedy małolatem miałem z 10-12 lat i nic do powiedzenia odnośnie auta, które poszło do przysłowiowego Żyda. W międzyczasie brat kupił W124 2.6 - ale to inna historia. Na co dzień jeżdżę SAAbem mocno polubiłem tą do tego stopnia, że kupiłem dodatkowo drugiego małego SAABa 99 z '82r. Ale coraz częściej zastanawiam się i dochodzę do wniosku, że moje serce biję do trójramiennej gwiazdy...
SAABa 99 kupiłem docierając do właściciela od pozostawionej w drzwiach auta karteczki z numerem. Teraz w zbliżony sposób dotarłem do właściciela beczki. Pomógł mi przesympatyczny starszy pan, który uzyskał numer dla do partnerki właściciela - użył słowa konkubina - a sam samochód służy właścicielowi do popijania z kolegami piwka i innych zacnych trunków. Auto nie ma już powietrza w jednym kole i mocno podupada, jest to ostatnia chwila żeby coś sensownego z nim zrobić inaczej czeka ją ul. Strażacka i zlokalizowana tam autokasacja. We wtorek mam zamiar umówić się z kobietą i zaproponować cenę za auto i ewentualnie je zabrać. Zobaczymy co to będzie, ale nawet jeśli nie uda się z tą będę szukał następnej. pzrd 600! Michał
Zbieram złom...
Re: Witamy się
Spoko - ostatnio spawałem podłogę w Cherokee, w 123 prościej bo wszystko można ładne i dogięte dokupić . Stanu się bardzo nie boję - wszystko da się zrobić - mam trochę zaplecza. Bardziej mnie interesuje czy po jakimś konkretnym strzale nie jest ( dospawywane ćwiartki itp. ). Jeśli jakiś consensus co do ceny osiągnę to ją biorę. Braciak już w robocie miejsce na nią szykuję - bo jak się żona dowie, że jest jakieś kolejne auto to będę miał "nieprzyjemności"
pzdr!
pzdr!
Zbieram złom...
Re: Witamy się
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Rozważam zakup samochodu w123 -będzie to mój drugi pojazd zabytkowy, gdyż teraz posiadam vw Garbusa z 1967r
-
- Beczkofan
- Posty: 282
- Rejestracja: 21 lis 2015, 21:57
- Posiadany model W123: 200D sedan
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Witamy się
Brawo! Garbate też mam, moje pierwsze auto to samo od 25 lat.
-
- Beczkolak
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 sty 2017, 20:17
- Posiadany model W123: 230CE
Re: Witamy się
Witam.
Mam na imię Grzegorz i jestem z Gdańska. Przechodzę do was z innego "gwiaździstego" forum Do niedawna użytkownik W124 E200 kombi, ale od dwunastu lat posiadam jeszcze jedno cudeńko, a mianowicie W123 230ce (5-biegów, 136kM, 1982r). Niestety będę musiał się z nim rozstać i w tej sprawie w zasadzie tu jestem, o tym jednak później w odpowiednim miejscu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Grzegorz.
Mam na imię Grzegorz i jestem z Gdańska. Przechodzę do was z innego "gwiaździstego" forum Do niedawna użytkownik W124 E200 kombi, ale od dwunastu lat posiadam jeszcze jedno cudeńko, a mianowicie W123 230ce (5-biegów, 136kM, 1982r). Niestety będę musiał się z nim rozstać i w tej sprawie w zasadzie tu jestem, o tym jednak później w odpowiednim miejscu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Grzegorz.
-
- Beczkofan
- Posty: 282
- Rejestracja: 21 lis 2015, 21:57
- Posiadany model W123: 200D sedan
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Witamy się
Cześć! Witam Gdańszczanina!
Re: Witamy się
Cześć wszystkim !
Na imię mi Filip i jestem rodowitym wrocławiakiem, mimo, że teraz wywiało mnie do Szkocji.
Od grudnia jestem dumnym współwłaścicielem W123 200D - przywieźliśmy białasa ze Świdnicy i służy nam bez problemu. Jest kilka drobiazgów do zrobienia, jak to zwykle bywa. Beczkę odnawiamy z myślą wakacji - w tym roku Bałkany, ale są i bardziej dalekobieżne plany. Pozdrawiam i z góry dziękuję za Waszą pomoc!
Na imię mi Filip i jestem rodowitym wrocławiakiem, mimo, że teraz wywiało mnie do Szkocji.
Od grudnia jestem dumnym współwłaścicielem W123 200D - przywieźliśmy białasa ze Świdnicy i służy nam bez problemu. Jest kilka drobiazgów do zrobienia, jak to zwykle bywa. Beczkę odnawiamy z myślą wakacji - w tym roku Bałkany, ale są i bardziej dalekobieżne plany. Pozdrawiam i z góry dziękuję za Waszą pomoc!
Re: Witamy się
Witam'
Jestem Jacek i jestem z Wrocławia. Aktualnie stałem się posiadaczem Białego W123 200D z 1983. Kupiłem go, aby razem z rodziną wspólnie spędzać czas podczas przejażdżek w słoneczne dni. Przymierzałem się do wielu samochodów, natomiast po zajęciu miejsca na mega wygodnym fotelu sprężynowym, decyzja była oczywista. Mam nadzieję, że gdzieś kiedyś spotkamy się na drodze Pozdrawiam
Jestem Jacek i jestem z Wrocławia. Aktualnie stałem się posiadaczem Białego W123 200D z 1983. Kupiłem go, aby razem z rodziną wspólnie spędzać czas podczas przejażdżek w słoneczne dni. Przymierzałem się do wielu samochodów, natomiast po zajęciu miejsca na mega wygodnym fotelu sprężynowym, decyzja była oczywista. Mam nadzieję, że gdzieś kiedyś spotkamy się na drodze Pozdrawiam
200d - Diesel Power