300D manual Problemy z odpalaniem

Moderator: Tomek

stówa
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 63
Rejestracja: 16 sty 2014, 11:42
Posiadany model W123: sedan 300d

300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: stówa »

Kolega, stary entuzjasta Mietków po wielu latach przerwy w takowym temacie przejechał się moją miłością motoryzacyjną taką jak w tytule. Zakochał sie skurczybyk, no i zaczął szukać i znalazł, tzn zakupił taki sam egzemplarz. No i teraz mam problem bo mnie bombarduje, że coś mu tam nie teges, a nie może odpalić, a że coś tam itd.... Pierwszy problem który chcę mu ogarnąć to odpalanie. Stoją nasze oba Mietki u mnie i dzieje sie tak: mój jak zwykle odpala normalnie, ten drugi kręci odpala , ale nie na wszystkich garach - a mamy w każdym z nich aż 5. Po odpaleniu silnik chodzi nierówno, dymu trochę, ale po chwili wszystko ok i działa. W czasie jazdy po tym odpaleniu, oczywiście silnik ma normalną temperaturę pracy auto nieznacznie ma jakby mniejszą moc w stosunku do mojego Mietka. Co sądzicie, jakie mogą być tego przyczyny. Nadmienię, że postanowiłem aby na początek zrobić podstawowe sprawy, tzn odpalanie - sprawdzenie świec żarowych i jednocześnie wyregulowanie porządnie zaworów. Jak to zrobię, to napiszę co się zmieniło, a może nie.
maciekpiti
Beczkomistrz
Beczkomistrz
Posty: 1748
Rejestracja: 18 gru 2013, 13:54
Posiadany model W123: 300D i 200D i 240D
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: maciekpiti »

Zacznij od Paliwa, nalałeś świeżego czy zmieszałeś z tym co było? Długo stał bez odpału ?
Tytan
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 213
Rejestracja: 16 gru 2013, 22:20
Lokalizacja: Tczew

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: Tytan »

No i nowe filtry paliwa :) Tak profilaktycznie :)
-Jesteś świrem wiesz?
-Nie. Dlaczego?
-Bo masz świra na punkcie Mercedesa.


Był:
Mercedes W 123 300D automat-sprzedany
Nissan Patrol 2.8 TD manual - sprzedany
Jest:
Mercedes W 124 200D
Fiat 126p FL
Awatar użytkownika
Evangelicus
Beczkofan
Beczkofan
Posty: 289
Rejestracja: 08 lut 2014, 0:20
Posiadany model W123: 300TD 1979 r.
Lokalizacja: nasa pikna stolyca

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: Evangelicus »

A najlepiej wszystkie filtry, tak profilaktycznie ;) . Filtr powietrza w dieslu spełnia ważną rolę, jak się przytka to mogą być problemy.
Awatar użytkownika
kazios
Administrator
Administrator
Posty: 1080
Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
Posiadany model W123: 300D '82r
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: kazios »

Jak na początku nie pracuje na wszystkich cylindrach to najprawdopodobniej któraś świeca padła. norma
Matej185
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 26
Rejestracja: 28 sty 2014, 22:09
Posiadany model W123: 230

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: Matej185 »

podstawa do sprawdzenia filtry i świeczki. potem wtryski czy nie leją ewentualnie pompa i kompresja.
stówa
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 63
Rejestracja: 16 sty 2014, 11:42
Posiadany model W123: sedan 300d

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: stówa »

Wszystkie Wasze podpowiedzi naraziłoby "zboczeńca" na niepotrzebne wydatki. Zacząłem od wyregulowania zaworów, tak jak sugerowałem na początku i jak niedawno pisałem na Naszym Forum. Dokładna regulacja i Mietek pali aż miło posłuchać - odpalił od strzała i równo na wszystkich cylindrach. W czasie jazdy jest wyraźna poprawa, tzn jedzie tak jak powinien. Jutro powalczę ze świecami żarowymi i napiszę co i jak tzn sprawdzę je na samochodzie, jak któryś z Kolegów napisał, a później sprawdzę je po swojemu, czyli wykręcę podłączę do akumulatora i sprawdzę jakość i czas żarzenia. Jestem starej daty użytkownikiem i dla mnie druga metoda jest miarodajna, ale sprawdzę tak i tak. Pozdrawiam. Janusz
stówa
Beczuszkarz
Beczuszkarz
Posty: 63
Rejestracja: 16 sty 2014, 11:42
Posiadany model W123: sedan 300d

Re: 300D manual Problemy z odpalaniem

Post autor: stówa »

Powalczyłem ze świecami i tak szczerze mówiąc nie wiem jak je sprawdzać zamontowane na samochodzie. Jak któryś z kolegów napisał sprawdzałem przejście na aku i jest. Sprawdzałem na zwarcie wewnątrz świecy i nie ma. No ale jak to ja i jak sugerowałem wykręcałem wszystkie po kolei i sprawdzałem jak zawsze na akumulatorze. Jedna w ogóle nie działa. Wymieniłem ją oczywiście i myślę, że będzie ok. Na razie "zboczeniec" zadowolony i jeździ nie wiem po co ale chyba się cieszy. Dziad stary po 50- stce tak jak ja i rogal na gębie, jak u małolata, nie ubliżając małolatom. Pozdrawiam. Janusz
ODPOWIEDZ