Skoki temperatury
Moderator: Tomek
Skoki temperatury
Witam serdecznie!
Mam niepokojący problem z temperaturą. Ostatnimi czasy zaobserwowałem dziwne skoki wskazówki.
Mercedes ogólnie dość szybko się grzeje, co mnie nieco dziwiło, no ale zimą nie wybrzydzałem. Po odpaleniu, postoi sobie jakieś trzy do pięciu minut, ruszam spokojnie, nie daje serduszku mojego potwora w p****, i po około kilometrze już grzeje mi ciepłym powietrzem. Dopóki jadę wskazówka pięknie pokazuje lekko ponad 80 stopni. Po jakichś dziesięciu kilometrach wbijam się w ruch miejski, gdzie czasem trzeba stanąć i ruszyć, lub pojechać na dwójce ślimaczym tempem, i wtedy wskazówka wskakuje na kreskę między 80 a 120 stopni. To chyba nie jest normalne? Dopóki stoi, lub jedzie wolno to wskazówka stoi na tej kresce, skacze to minimalnie w górę, to troszkę w dół. Dopiero po wrzuceniu trójki i jeździe powyżej ślimaczej prędkości wskazóweczka wskakuje spowrotem na pożądane 80 stopni. Niepokoi mnie to bardzo. Co prawda nie przegrzał się jeszcze, ale nie miałem okazji stać nią jeszcze dłużej niż światłach lub wbić się w korek, i boję się, że mogło by się to źle skończyć.
Może mi ktoś powiedzieć, na ile to jest normalne? To pierwsze miesiące z moją Panną Beczką, i nie wiem kiedy panikować, a kiedy to Mercedesowskie zachowanie.
Jeżeli to jest nie normalne, to czym się zająć, aby utrzymywać cały czas temperaturę książkową?
Mam niepokojący problem z temperaturą. Ostatnimi czasy zaobserwowałem dziwne skoki wskazówki.
Mercedes ogólnie dość szybko się grzeje, co mnie nieco dziwiło, no ale zimą nie wybrzydzałem. Po odpaleniu, postoi sobie jakieś trzy do pięciu minut, ruszam spokojnie, nie daje serduszku mojego potwora w p****, i po około kilometrze już grzeje mi ciepłym powietrzem. Dopóki jadę wskazówka pięknie pokazuje lekko ponad 80 stopni. Po jakichś dziesięciu kilometrach wbijam się w ruch miejski, gdzie czasem trzeba stanąć i ruszyć, lub pojechać na dwójce ślimaczym tempem, i wtedy wskazówka wskakuje na kreskę między 80 a 120 stopni. To chyba nie jest normalne? Dopóki stoi, lub jedzie wolno to wskazówka stoi na tej kresce, skacze to minimalnie w górę, to troszkę w dół. Dopiero po wrzuceniu trójki i jeździe powyżej ślimaczej prędkości wskazóweczka wskakuje spowrotem na pożądane 80 stopni. Niepokoi mnie to bardzo. Co prawda nie przegrzał się jeszcze, ale nie miałem okazji stać nią jeszcze dłużej niż światłach lub wbić się w korek, i boję się, że mogło by się to źle skończyć.
Może mi ktoś powiedzieć, na ile to jest normalne? To pierwsze miesiące z moją Panną Beczką, i nie wiem kiedy panikować, a kiedy to Mercedesowskie zachowanie.
Jeżeli to jest nie normalne, to czym się zająć, aby utrzymywać cały czas temperaturę książkową?
- darekrei
- Beczkarz
- Posty: 97
- Rejestracja: 02 kwie 2015, 16:40
- Posiadany model W123: 200D MOC!!
- Lokalizacja: Lubichowo
Re: Skoki temperatury
Diesel, benzyna?
Re: Skoki temperatury
Aaaa fakt, zapomniałem o kluczowej informacji.
2.0 w najszybszym dizlu!
2.0 w najszybszym dizlu!
- darekrei
- Beczkarz
- Posty: 97
- Rejestracja: 02 kwie 2015, 16:40
- Posiadany model W123: 200D MOC!!
- Lokalizacja: Lubichowo
Re: Skoki temperatury
Możliwe że termostat szwankuje, w 200d wentylator jest raczej na pasku i kręci się cały czas więc go wykluczamy. Obmacaj węże na rozgrzanym silniku czy wejscie i wyjscie z chłodnicy są rownomiernie gorące. Możliwe że chłodnica ma swoje lata, ja wsadziłbym termometr rtęciowy bądz elektroniczny w chłodnice i obserwował wskazania żeby wykluczyć uszkodzenie czujnika.
A jeśli chodzi o nagrzewanie silnika, mój pocisk również 200d nagrzewa sie do 80stopni po przejechaniu ok 5km. Chłodnice mam nową, ciśnienia nie ma, grzać grzeje wewnątrz elegancko, wieć myśle że nie jest to żadna usterka lecz natura starych merców.
A jeśli chodzi o nagrzewanie silnika, mój pocisk również 200d nagrzewa sie do 80stopni po przejechaniu ok 5km. Chłodnice mam nową, ciśnienia nie ma, grzać grzeje wewnątrz elegancko, wieć myśle że nie jest to żadna usterka lecz natura starych merców.
Re: Skoki temperatury
W moim tak było jak miał za mało płynu chłodzącego
- kazios
- Administrator
- Posty: 1080
- Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
- Posiadany model W123: 300D '82r
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Skoki temperatury
80 stopni to za malo. Silnik osiąga swoją najlepszą sprawność przy 90, czyli kreska pomiedzy 80 a 120. Przy większym obciążeniu może temp. lekko podskoczyć. Silniki mercedesa nagrzewają się szybko.
Nie używaj proszę wulgarnych słów przy pisaniu postów
Nie używaj proszę wulgarnych słów przy pisaniu postów
Re: Skoki temperatury
Czyli w takiej sytuacji, powinienem się obawiać, że silnik jest nie dogrzany? Tego to się nie spodziewałem
Tak jest! Przepraszam, i obiecuję poprawę )
Tak jest! Przepraszam, i obiecuję poprawę )
Re: Skoki temperatury
Jeszcze jedna sprawa o której zapomniałem dopisać.
Jadąc dzisiaj, było już na plusie, więc nie włączałem ogrzewania, a ciepłe i tak dmuchało.
Też już tak ogólnikowo posił bym o podpowiedzi, od czego najlepiej zacząć sprawdzić, co może powodować taki stan rzeczy? Nagrzewnica? Zapchane kanały?
O ile kratki mogę po prostu zamknąć, to i tak grzało na szybę, po przestawieniu suwadeł wiadomo, na nogi.
Jadąc dzisiaj, było już na plusie, więc nie włączałem ogrzewania, a ciepłe i tak dmuchało.
Też już tak ogólnikowo posił bym o podpowiedzi, od czego najlepiej zacząć sprawdzić, co może powodować taki stan rzeczy? Nagrzewnica? Zapchane kanały?
O ile kratki mogę po prostu zamknąć, to i tak grzało na szybę, po przestawieniu suwadeł wiadomo, na nogi.
- kazios
- Administrator
- Posty: 1080
- Rejestracja: 16 gru 2013, 15:32
- Posiadany model W123: 300D '82r
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Skoki temperatury
Moim zdaniem silnik jest niedogrzany. Sprawdź termostat jak wymieniasz to tylko z ASO bo zamienniki to wielka loteria. Większość otwiera w niższej temp. niż potrzeba.
Jezeli dmucha ciepłem to możliwe, że zawór płynu z silnika do nagrzewnicy przepuszcza. Jest na ścianie grodziowej nad silnikiem.
Jezeli dmucha ciepłem to możliwe, że zawór płynu z silnika do nagrzewnicy przepuszcza. Jest na ścianie grodziowej nad silnikiem.
Re: Skoki temperatury
Dzisiaj dmuchalo zimnym, nawet po nagrzaniu silnika, ale nawiewy wylaczone, czyli gdziesz puszcza to powietrze.
A ten zawor jak mniemam bez rozebrania sie nie dowiem? Jest on wogole rozbieralny?
A ten zawor jak mniemam bez rozebrania sie nie dowiem? Jest on wogole rozbieralny?